Czy brak pieniędzy powinien skazywać zwierzęta na cierpienie?
Spis treści
Czy brak pieniędzy powinien skazywać zwierzęta na cierpienie? Potrzeba systemowych rozwiązań w Polsce.
Czy brak pieniędzy powinien skazywać zwierzęta na cierpienie? Potrzeba systemowych rozwiązań w Polsce.
Wyobraźmy sobie opiekuna, który z dnia na dzień traci pracę, mierzy się z niespodziewanym kryzysem finansowym, a jednocześnie musi zadbać o swojego ukochanego zwierzaka – psa lub kota, który jest chory, starszy albo wymaga kosztownej opieki weterynaryjnej. Co ma zrobić, gdy koszty leczenia przekraczają jego możliwości finansowe? W Polsce wielu ludzi staje przed dramatycznym wyborem: próbować zdobyć pieniądze na leczenie za wszelką cenę, patrzeć na cierpienie swojego zwierzęcia, albo podjąć decyzję o jego oddaniu.
Niestety, w Polsce sytuacja opiekunów zwierząt w kryzysie materialnym jest szczególnie trudna. Brak systemowej pomocy weterynaryjnej, brak charytatywnych placówek oraz wysokie koszty usług weterynaryjnych to tylko część problemu.
Co więcej, niezapewnienie opieki weterynaryjnej jest w Polsce karalne, a legalna eutanazja “na życzenie” w przypadku niemożności zapewnienia odpowiedniej opieki nie istnieje. Te przepisy skazują wielu ludzi na dramatyczne wybory, które odbijają się na dobrostanie ich zwierząt.
Jak radzą sobie inni? Przykład Wielkiej Brytanii i fundacji PDSA
W Wielkiej Brytanii od lat funkcjonuje model wsparcia, który może być inspiracją dla Polski. PDSA (People’s Dispensary for Sick Animals) to fundacja oferująca darmową opiekę weterynaryjną dla zwierząt osób o najniższych dochodach.
Organizacja działa w ścisłej współpracy z lokalnymi społecznościami, zapewniając nie tylko leczenie, ale także edukację oraz działania profilaktyczne. Dzięki temu opiekunowie w trudnej sytuacji nie muszą dokonywać dramatycznych wyborów – mogą liczyć na wsparcie w odpowiednim momencie.
Potrzeba systemowych zmian w Polsce
Polska, zamiast karać opiekunów za brak opieki weterynaryjnej, powinna wprowadzić rozwiązania systemowe, które pomogą zapewnić dobrostan zwierząt niezależnie od sytuacji finansowej ich opiekunów. Oto kilka propozycji:
- Wsparcie dla charytatywnych lecznic weterynaryjnych: umożliwienie ich działania w zgodzie z przepisami i współfinansowanie ich działalności.
- Fundusz interwencyjny: środki finansowe na pokrycie nagłych przypadków medycznych dla zwierząt osób w kryzysie.
- Współpraca z samorządami: tworzenie lokalnych programów wsparcia, które mogłyby łączyć edukację z dostępem do tańszych usług weterynaryjnych.
- Edukacja i profilaktyka zdrowotna: promowanie profilaktycznych działań, takich jak szczepienia, sterylizacja i regularne badania, aby unikać “kosztownych chorób” w przyszłości.

Prawo i rzeczywistość – czas na zmiany
Dziś w Polsce przepisy prawne, które miały chronić zwierzęta, często obciążają ich opiekunów, zmuszając ich do dokonywania niemożliwych wyborów. Brak pieniędzy nie powinien być powodem cierpienia zwierząt ani ich opiekunów. Dlatego potrzebujemy wprowadzenia realnych rozwiązań, które pomogą zadbać o zwierzęta i ich dobrostan, jednocześnie wspierając ludzi w trudnej sytuacji życiowej.
Czy Polska powinna wzorować się na rozwiązaniach takich jak PDSA w Wielkiej Brytanii? Czas na debatę i konkretne działania – dla dobra zwierząt i ich opiekunów.
Czy brak pieniędzy powinien skazywać zwierzęta na cierpienie?
Brak pieniędzy nie zwalnia opiekuna z obowiązku leczenia chorego zwierzęcia
Brak leczenia chorego zwierzęcia w pewnych sytuacjach może być uznane za znęcanie się nad nim, co jest przestępstwem. Koszty usług weterynaryjnych i lekarstw bywają jednak bardzo wysokie, a wiele osób nie jest w stanie ich ponieść. Niemniej, brak środków finansowych nie jest usprawiedliwieniem, a zaniedbanie leczenia zwierzęcia może prowadzić do odpowiedzialności karnej.
Zgodnie z art. 6 ust. 2 pkt 10 ustawy o ochronie zwierząt, za znęcanie się uważa się m.in. utrzymywanie zwierząt w stanie rażącego zaniedbania. Zaniechanie leczenia chorego zwierzęcia, które prowadzi do jego cierpienia, może być interpretowane jako znęcanie. W praktyce jednak pojawiają się wątpliwości prawne związane z egzekwowaniem tych przepisów.
Wątpliwości prawne w praktyce
Granice odpowiedzialności karnej za zaniechanie: w przypadku niepodjęcia leczenia kluczowe jest ustalenie, czy opiekun był świadomy choroby zwierzęcia i czy miał możliwość zorganizowania pomocy. Jak wskazują eksperci, zaniechanie można uznać za czyn przestępczy, jeśli jest to wynikiem świadomego zaniedbania. Jednak ocena, czy dany opiekun „zachował należyte staranie”, często zależy od indywidualnych okoliczności, takich jak wiek, stan zdrowia czy sytuacja materialna właściciela.
Dostępność usług weterynaryjnych: w niektórych regionach dostęp do usług weterynaryjnych jest ograniczony. Jeśli opiekun zwierzęcia nie ma możliwości szybkiego uzyskania pomocy weterynaryjnej z powodu braku lekarzy w okolicy, może to rodzić trudności w przypisaniu odpowiedzialności karnej za zaniechanie.
Sytuacje wyjątkowe: sądy muszą oceniać każdą sytuację indywidualnie. W niektórych przypadkach, np. gdy opiekun zwierzęcia jest osobą starszą, schorowaną i pozbawioną wsparcia społecznego, ustalenie winy może być utrudnione. Problemy z odpowiedzialnością pojawiają się także w sytuacji, gdy właściciel podejmuje działania, które są nieskuteczne, ale wyrażają dobrą wolę.
Zapraszamy na naszą stronę: Poradnik Weterynaryjny z informacjami na temat zdrowia psów i kotów. Zapisując się na nasz biuletyn otrzymasz przydatne porady prosto do skrzynki mailowej.
Wesprzyj nasze działania wpłacając darowiznę lub przekaż 1,5% podatku.
Dziękujemy!